top of page

"Strategia Przetrwania w Czasach Przełomu" - cz. III, moduł II (Najważniejsze Ujawnienie)

Ważne, aby nieść Świadomość z Przekazu Indi dalej. Współtworzymy Pole Świadomości Istot ludzkich, wszyscy jesteśmy tak samo odpowiedzialni za przebudzenie.

"Jesteś tu dla wszystkich, nie jesteś tu dla siebie.

Kiedy poznajesz te dane, ten Przekaz, powinna zrodzić się w Tobie intencja: 'Biorę odpowiedzialność za to, aby otrzymany pakiet informacji stał się Wiedzą, stał się mną'.

Jesteśmy tuż przed katastrofą, która dotknie wszystkich." Indi



SKRÓT/ŚCIĄGA opracowany przez Ekipę Szturmową Białej Ścieżki, aby zaprezentować Ci tematykę poruszaną na Seminarium oraz pewną formę rozpoznania jego słuchaczy i pojmowania omawianych tematów, w ich własnej świadomości.

Przekazy Indi (w skróconych punktach), uzupełnione o nowe badania oraz sesje. Na podstawie obserwacji i wniosków na przełomie 1-2 lat od seminarium.

Szczegółowe rozwinięcie Przekazu w punktach znajdziesz na nagraniach: https://greenharmony.pl/152-plyty-zapis-cyfrowy 



Część III NAJWAŻNIEJSZE UJAWNIENIE:

(nagrania wykładów z października 2021 i lutego 2022)

MODUŁ DRUGI (fragmenty i wybrane zagadnienia)

Główne Ujawnienie, w którym poruszane jest 90% tematyki związanej z aktualną i starożytną sytuacją ludzkości, Ziemi, Sił Kosmicznych


ZIEMIA

Nasza świadomość nie ma jeszcze odpowiednich struktur do tego, aby pojąć i wewnątrz siebie doświadczyć czym jest Matka Ziemia.

Wiele ludzi jest blisko jak to wygląda energetycznie, natomiast patrzą na zewnętrzny obraz/formę. A Ziemia, to jest doświadczenie energetyczno-duchowe. To jest bardzo wysokie, bardzo świadome, zaawansowane Istnienie. Wyobraź sobie siebie jako olbrzymią formę Świadomości, Energii i czymś takim jest Matka Ziemia.

I to jak Ona wygląda ma takie znaczenie jak… jak ja wyglądam. To nie ma żadnego znaczenia w aspekcie tego jak żyją we mnie moje bakterie. Nie ma żadnego znaczenia czy ja mam dwie ręce i dwie nogi, czy jestem płaska, czy jestem okrągła - wszystko jedno. Zadaniem tych bakterii jest dostosowanie się do tego w czym żyją, połączenie energetyczne, strukturalne, fizjologiczne i duchowe. I wtedy tworzymy całość. I dokładnie to samo jest z Ziemią. Ty, wszystko co tworzysz, Twoje myśli, Twoje emocje, Twoje stany energetyczne/fizyczne to Matka Ziemia. Jest to pierwszy stopień do zrozumienia tego czym jest Źródło. Może drugi, bo pierwsze to jest to, że ja i Ty, NA POZIOMIE ESENCJONALNYM, jesteśmy tym samym. Matka Ziemia jest czystym Duchem.

To, co my nazywamy "Ziemią" jest niewielkim fragmentem części więziennej tej struktury, którą można nazwać "Większą Ziemią". Jest to jakaś forma wgłębienia, zapadliny, jakby obniżony teren (co ułatwia zarządzanie nim i ograniczenie). Obszar poza tym fragmentem jest wielokrotnie większy. Rejon, który nazywamy "kontynenty" jest też częścią strefy ograniczonej. W zapadlinie jest jeszcze kolejna przestrzeń, która jest pod władzą kontrolujących nas jednostek. A poza tym wszystkim jest jeszcze reszta naszej Ziemi. Ziemia poza naszym terenem jest przepiękna, czysta, bujna, wspaniale doświetlona, przyjazna w swoim klimacie. Reszta Ziemi, również powinna należeć do nas. Każdy z nas ma pełne prawo do tego by być w dowolnym miejscu czegoś, co nazywamy Matką Ziemią. O to prawo również trzeba będzie zawalczyć. Obszar w którym się znajdujemy można porównać do śmietniska. Tutaj są zrzucane największe świństwa tej rzeczywistości, różne, nie tylko fizyczne. Więc jeśli tu pozostaniemy, to dalej będziemy ubożeć. To co pokazuje NASA to rysunki, grafiki, animacje komputerowe, które wciskają nam kit jak wygląda nasz obszar. Nie żyjemy na żadnej "kulce".

"Zapadlina" powstała na skutek ingerencji bytów kontrolujących. Ściana lodowa Antarktydy jest jedną z barier, która nas tutaj izoluje od reszty rzeczywistości. "Zapadlina" jest cząstką "Młodej Ziemi", która została wytrącona, wyrwana ze "Starej Ziemi"(której kiedyś była częścią). "Stara Ziemia" jest olbrzymią planetą, Matką, strukturą energetyczno-świadomościową do której będziemy próbowali się dostroić. Ona jest ciągle gdzieś w naszym DNA, stamtąd pochodzimy jako istoty człowiecze. Wydarzył się kataklizm na skalę kosmiczną, był to atak. "Stara Ziemia" miała być zniszczona, natomiast jest to tak potężna Świadomość, że zdołała się obronić i została jedynie "postrzelona". Wyodrębnił się wtedy ten kawałek na którym istniejemy, na którym jest "zapadlina" i stał się on niezależna Istotą. Ale jak dziecko, zawsze połączony jest z czymś, z czego pierwotnie pochodzi. Wydzieliła się Świadomość, Gaja (nasza Młodsza Ziemia), która ewoluowała, uzdrawiała się i zaczęła własną podróż. Na nią przeniosło się sporo istot z tamtej "starej" rzeczywistości.

Istnieją resztki potężnych drzew (struktura drzewiasta, aczkolwiek wewnątrz wypełniona czymś innym), które jeszcze były 100-200 lat temu. Wszystko co pochodzi ze "Starej Ziemi" było olbrzymie. Zupełnie inna forma istnienia, energii. To co znajdujemy teraz, to właśnie pozostałości starej przyrody. Obie Ziemie mają swoją Świadomość, swojego Ducha. Są to bardzo czyste i wspaniałe Istoty, oscylują wokół ochrony życia, ochrony siebie, uzdrawiania, regeneracji, tworzenia życia. Z naszej Matki pochodzą nasze struktury biologiczne, energetyczne również (nasza Aura). Bardzo ważny aspekt tego wszystkiego: "wszystkie wymiary naturalne, formy, które występują na Ziemi, na planecie są częścią "planety". Nie ma czegoś takiego, że my zamieszkujemy planetę, nie ma takiej formy świadomości w ogóle. My nie zamieszkujemy planety, my jesteśmy planetą, my jesteśmy Ziemią, my jesteśmy Gają… Ci którzy tego nie poskładają w sobie, w swojej Świadomości, w swoich Sercach, w swoim Czuciu, w swojej biologii, nie będą mogli przetrwać nadchodzących wydarzeń.

To jest tak ważne, że możesz sobie przyjąć to jako podstawę swojego poszukiwania ratunku, to połączenie się z powrotem z Matką Ziemią i ze Źródłem. I tylko to Cię uratuje."

To co na górze, to na dole, to co na dole, to na górze. Zawsze jest takie fraktalne odwzorowanie, holograficzne odwzorowanie. Zawsze tak jest, w zasadzie we wszystkim.

Moje ciało, którego używam, ono się składa z organów, ono się składa z tkanek, różnych form, różnych struktur, kanałów, różnych przepływów, różnych funkcji. Składa się z bakterii, z pasożytów, z różnych form istnienia, które posiadają swoją świadomość. Każda moja komórka ma swoją własną formę świadomości… To czym jest moje ciało? Mogę powiedzieć, że wszystkim. Wszystkim z czego się składa. A ja mam swoją Świadomość, i dokładnie to samo jest z Ziemią. Ona jest wszystkim co jest na niej i w niej. Wszystkim, każdą formą świadomości również. Oprócz syntetycznej. Natomiast syntetyczna świadomość może tutaj się ulokować, i to ona wtedy zamieszkuje, a my nie, my jesteśmy częścią. Jeśli ja (jako Matka Ziemia) zgodzę się z jakiegoś powodu, to ewentualnie umożliwię bycie tutaj syntetycznej świadomości. Ale jeśli nie ma mojej świadomej zgody, to jest najeźdźcą [syntetyczna świadomość]. Sztuczne twory są najeźdźcą.

Indi ma bardzo głębokie połączenie ze Świadomością Matki Ziemi. Ona wie kim Indi jest i wie co tu robi, obserwuje jej pracę. Od niej Indi ma największe wsparcie, ale to jest możliwe tylko wtedy gdy świadomie nawiążemy kontakt. "To jest dosłownie kontakt, jak ja mam z Wami teraz. Ja nawet mogę nie słyszeć Ciebie, możemy nie rozmawiać teraz, ale ja Cię czuję. Czuję Cię, że jesteś. I jak wyłączę obraz, dalej jesteś, i dalej mogę pozostać w tym czuciu. A oprócz tego Cię jeszcze słyszę, tak jak my słyszymy szum wiatru, ptaki, rośliny, życie - doświadczamy tego. To jest Matka Ziemia; a oprócz tego jeszcze ma swoją żywą Świadomość." Jawność tych tematów jest podstawą naszego wyzwolenia. Teraz mamy chwilę oddechu, ale idzie zapaść, idzie zło. Ono się tu już dobrze ulokowało. Panika, próby przygotowania się technicznego, zabezpieczenie różnego rodzaju, na nic się nie zdadzą, jeśli nie odbudujesz swojej Świadomości. Taka jest zasada.

"Połączenie z Matką Ziemią i ze Źródłem jest naszą ochroną. Ale wiedza na temat tego kim Ty jesteś, jest kluczem… Aktywacja pierwotnego DNA spowoduje radykalną, niepowtarzalną zmianę, transformację tej rzeczywistości. I na to czeka wiele ras, wiele światów… Patrzy na Ciebie, widzi Cię cały Wszechświat.

Widzą nas jako zbiorowość, widzą nas jako Ziemię, pewną energię, ale widzą też odrębnie każdego z nas. Masz swoich obserwatorów, masz swoich kontrolerów też, ale masz również "Obserwatorów Duchowych".

POCHODZENIE CZŁOWIEKA Pierwotna forma ludzka była całkowicie połączona i stanowiła jedność z Ziemią, z Matką, z Macierzą.

Umysł jest to sztuczna instalacja, jest ostatnim miejscem jakiemu możesz zaufać. Przestań opierać się na umyśle, a zacznij opierać się na swoim czuciu. Dopiero wtedy wrócisz do swojej pierwotnej formy. Zaczynaj od tego kim masz być jako człowiek. Umysł to nie jest ludzka struktura.

Każdy człowiek posiadał swój Dar, i tym Darem stwarzał i współtworzył rzeczywistość całej Planety, społeczności. I to jest nasza forma pierwotna. Każdy z nas ma to w swoim DNA. Przenieśliśmy to, jest to w naszym DNA… DNA to jest zapis energo-informacyjny, dlatego może podlegać manipulacji na poziomie subtelnym, ale również Ty jako Istota Człowiecza możesz odbudować swoje DNA wiedząc gdzie masz sięgać. Do struktur subtelnych, tam jest Prawda o Tobie i tam są Twoje Dary.

Jeśli ktoś używa Darów przeciwko Światłu, to upada. Te Dary w pewnym momencie zostaną mu odebrane. Dla nas naturalna jest telepatia i współodczuwanie. To jest objaw człowieka.

Jesteśmy jedną Świadomością. Mamy świadomość zbiorową, ma ona określoną formę, zajmuje pewien obszar rzeczywistości. Nas tutaj sztucznie podzielono, wyodrębniono, jest warstwa oddzielająca. Tracisz to całościowe połączenie, a otwierasz się tylko na kogoś bliskiego, na rodzinę, na przyjaciela. Ale nawet ten, kogo nie lubisz, jest połączony z tobą. Wypieranie tego powoduje większe problemy, niż jakbyśmy się zanurzyli w tym i spróbowali zrobić z tym coś sensownego.

"Jesteśmy na etapie ewolucji najpierw do tego, kim jest Człowiek, czyli Nadczłowiek w stosunku do nas. A dopiero potem jest możliwa dalsza ewolucja do innych form istnienia, wyższych form istnienia. Jeśli ktoś tak zadecyduje. Bo część może chcieć być po prostu Człowiekiem."


Dzięki temu Przekazowi należy zwrócić uwagę na to, czy w tobie to pierwotne DNA się odtwarza. Bo w tym pierwotnym DNA jest Światło i Moc. Jak ono się odtworzy, odbuduje, sklei, to nagle zaczniesz widzieć, czuć, posiadać ogromne ilości energii, możliwość samouzdrawiania, wysoką Świadomość i ogromny potencjał do dokonywania rzeczy, które można nazwać cudami.



MODYFIKACJE DNA CZŁOWIEKA

Forma obecna jest formą upadłą człowieka. Jest wynikiem 100% ingerencji innych ras. Głównymi twórcami naszego bioskafandra są Anunnaki, mamy w sobie ich DNA i to jest DNA gadziej rasy. Wyższe cywilizacje mają możliwość tworzenia innych cywilizacji, jest to naturalne. My na Ziemi też to robimy, GMO mówi nam o tym co zrobiono z nami.

Te wszystkie modyfikacje i ingerencje zaczęły się tu dziać pod płaszczykiem odbudowy Ziemi (ponieważ był to już wyodrębniony, niezależny kawałek Starej Ziemi). Próbowano odtworzyć nasze DNA pierwotne, ale już z mutacjami - konstrukty, które będą służyć "panom", które będą już bydłem. Od samego początku na "Małej Ziemi" jesteśmy stworzeni jako rasa niewolników. Wielokrotnie niszczyli swoje produkty bo okazywało się, że posiadają pewne "wady" (choroby, bezpłodność, bunt przeciwko kreatorom itd).


Kim jest człowiek?

"To jest forma biologiczna, oparta o biologię czegoś co się nazywa Ziemia. Tę formę biologiczną modyfikuje, formuje DNA. DNA jest jakby taką bazową informacją, którą otaczają/przylegają pozostałe struktury. DNA jest rdzeniem, bardzo wpływa na rzeczywistość. Tworzy Twoją formę, dlatego jest tak ważne. Jest to energo-informacja, a do tej energo-informacji dobudowują się cząsteczki bardziej zagęszczone, a nie na odwrót. Czyli materia Twojego ciała jest stworzona z Twojego DNA, z energo-informacyjnego pakietu, rdzenia."


Mamy na DNA nałożony pewien znacznik, który nie pozwala nam ewoluować dalej.

Śmieciowe DNA jest święte, bo to nasze pierwotne DNA, tylko w rozproszeniu.

Część z nas ma już odtworzone niektóre nici, więcej niż dwie, te energetyczne nici DNA. Rodzą się dzieci, które mają więcej nici, ponieważ przychodzi czas przywrócenia.


"Dzięki temu, że mamy umysł, poddawani jesteśmy manipulacjom, poruszeniom. Rozdzielenie lewej i prawej półkuli to nie jest przypadek. Ludzie, np. ekstrasensi, używają obydwu półkul mózgowych, dlatego z natury są bardzo inteligentni. Udało im się to połączyć nie biologicznie, ale energetycznie. Odtworzyli pierwotną formę na tyle, aby ich Dary nam służyły. I to, że nam pomagają, pomaga im dalej ewoluować w ich Darach. Pokazują nam ścieżkę powrotu do Darów, do odtwarzania siebie."



AGENDA MROKU

Ten reset, który obecnie uruchomiono, jest najważniejszy. Jest kompletnie inny. Służy zdławieniu wyzwolenia. Tu już się nie da kontrolować stada, to już jest proces wyzwolenia i wzniesienia, i tego dokonuje Matka Ziemia, Źródło i my. Nasza Trójca. Tego nie da się zatrzymać, natomiast są próby zdławienia.

Są wśród agendy kontrolującej tacy, którzy wiedzą, że zdławienie przebudzenia jest niemożliwe i oni będą próbować się uratować i zadośćuczynić. Pamiętaj o tym.


Człowiek jest hybrydą, jego ciało, ale czy Dusza również? (pytanie od uczestnika)

Człowiek to jest forma biologiczna, uformowana wokół energo-informacyjnej struktury DNA, a w tym osadziła się Wysoka Jaźń. Wysokie Świadomości zostały zaproszone i one też zadecydowały o tym, że wejdą w tą powłokę. Dokładnie tak jak osadzanie się w awatarze. Wewnątrz nas, Istot człowieczych, mieszkają Wysokie Istoty, które podlegały resetowaniu (np. Świadomości).

90% czegoś co my nazywamy "człowiek" to jest Dusza spoza, która tutaj ugrzęzła w pętli inkarnacyjnej, dlatego nas stąd wyrywa jak z ciasnych butów.

Oprócz tego jest też linia Człowieka (ziemskiej formy, człowieka ziemi), która jest odrębną formą. To jest istota, która jest w procesie ziemskiej ewolucji, w tej formie nie musi nic mieszkać.

Znany nam obecnie Człowiek, w swojej aktualnej formie, jest hybrydą, ale jest też coś takiego jak hybrydyzacja DNA (czyli energetyczna hybrydyzacja) oraz hybrydyzacja Duszy.


Jak rozpoznać, że następuje odnowa DNA? (pytanie od uczestnika)

Będą Ci się pojawiać wstawki, że jesteś większy. Poczucie, że masz większe ciało niż normalnie. Zmiana czasami perspektywy w ekstremalnych doświadczeniach, że wszystko się może wydawać mniejsze…

Większa moc, ale to jest moc na przykład wyrażania siebie. U niektórych to będzie wręcz mocniejszy głos. Czym bardziej się rozświetla Twoje DNA, tym bardziej Twój głos się staje mocniejszy. Wibracje się stają silne. Zmienia się Twoja wibracja i to jest odczuwalne też w dźwięku.


W swoim życiu musisz być przy częstotliwościach, które są wysokie. Chodzi o przestrzeń życia, bo twoje DNA samo z siebie się otwiera, a ty musisz zapewnić mu do tego warunki.

Warunki również formują DNA. Skup się na fizjologii i energetyce swojego istnienia.



PODSTAWOWE INFORMACJE O RASACH KONTROLUJĄCYCH LUDZKOŚĆ

"Rząd cieni" to ok. 100 tysięcy "ludzi" oraz rasy negatywne, którzy chcą totalnej kontroli. Nasza "zagroda" ograniczona jest w przestrzeni astralnej, a na to wszystko jest nałożona pułapka inkarnacyjna.

Odbywa się również kradzież zasobów materialnych. Robią to rasy spoza "zapadliny", a także inne cywilizacje. Jesteśmy śmietniskiem, ale nasz obszar jest też jedną, wielką kopalnią.

Przede wszystkim odbywa się kradzież zasobów energetycznych. Istoty wysoko wibracyjne, które tu weszły spoza matriksa, są potężnym zasobem energetycznym. Zrobią wszystko abyśmy zostali w tej formie, bo INACZEJ stracą pokarm. Jesteśmy generatorem. Naszą energią żywią się byty, formy negatywne nawet egregory, istoty demoniczne, rasy, które mają tylko formę energetyczną, byto-istoty itd.


Ten obszar jest tak wyizolowany, aby zablokować naturalną ewolucje człowieka. Zostaliśmy poddani dewolucji. Natomiast energetycznie jest zupełnie inna sytuacja, następuje implozja - ewoluujesz od wewnątrz. Jeśli poprowadzisz ten proces właściwie, wypełnisz się sobą, to te warunki zewnętrzne na jakimś poziomie zaczną po tobie spływać.

I tak jest z rdzennymi Tradycjami. Oni są odporni bo mają Wielkiego Ducha w sobie.


"Jesteśmy wyznaczeni jako "Opiekunowie i Kreatorzy Ogrodów", to jest nasze przeznaczenie. Do tego wracamy. Nie ma innego celu niż powrót do siebie, dalsza ewolucja Istoty Człowieczej oraz jedność z Matką Ziemią."



PĘTLA INKARNACYJNA

Technicznie wygląda to tak, że są specjalne urządzenia ulokowane na czymś, co nazywamy "Księżyc". Za prezentowaną nam zasłoną jest satelita, ale sztuczny. Mają tam bazy różne rasy. Tam jest jedna z tych machin, technologii, które kontrolują pętlę inkarnacyjną (one są rozlokowane wokół "Ziemi", a nie tylko w tamtym miejscu).

Nasz odcisk energetyczny (pakiet informacji o nas) zapisany jest w bazie danych kontrolerów. Kiedy wchodzisz do matriksa i zostawiasz ten odcisk, to masz już właściciela/kontrolera. A kiedy wychodzisz z ciała, to jesteś od razu namierzany i uruchomiona jest ta technologia.

Technologia Tunelu z białym Światłem naprowadzana jest na Ciebie i tworzy w Twojej świadomości tę iluzję, która cię hipnotyzuje i hipnotycznie przyciąga. Od razu jest projektowane uczucie wewnątrz, czym bliżej, tym większa, promieniująca "miłość". Nasze Światło, nasza energia między innymi, służy do podtrzymywania tej technologii.

Najbardziej niebezpieczna rzecz w tej technologii, to reset świadomości. To powoduje, że nie możesz się tu wybudzić. Zapominasz.


Co to znaczy porzucić ego? (pytanie od uczestnika)

Możesz to wywalczyć, albo otrzymać łaskę. Walka z ego to jest walka, to jest Twój prywatny przeciwnik.

Prywatna batalia Indi z ego opisana jest tutaj:




Jak się przygotować do śmierci? (pytanie od uczestnika)

"To już jest trening. Trening Świadomości. Poruszenie Świadomości. Dlatego w pewnym momencie uaktywniłam Medytacje z Indi… Nazwałam to "Medytacje", bo jakoś muszę to nazwać, żeby ludzie wiedzieli o co chodzi. To jest trening poruszeń Świadomości, a ja Was trenuję. Ja tam jestem i Wy razem ze mną możecie poruszać się Świadomością.

I codziennie to wtedy trzeba utrwalać, trenować swoją świadomość. Codziennie musisz wracać do tego, aby wyćwiczyć swojąjaźń do świadomych poruszeń, aby po opuszczeniu ciała nie zatracić siebie, nie zagubić siebie i przytomnie sobą nawigować."



HYBRYDYZACJA DUSZY

Forma modyfikacji, która sięga poza to DNA energo-informacyjne osadzone w naszej biologii. To się przenosi, to jest tak jakby gdzieś w Matrycy Duchowej…. Być może opiera się na strumieniu karmicznym, czyli zgodzie. "I według mojego rozpoznania tak właśnie to jest, że Dusza wyraziła zgodę na jakąś hybrydyzację".


Co jest na ten moment najważniejsze, aby być najlepiej przygotowaną na przyjęcie "Struny" (Impulsu ze Źródła)? (pytanie od uczestnika)

"Aktywacja DNA, Matrycy Boskiej. Matrycy Pierwotnej. Wysokie częstotliwości, posiadanie wysokich częstotliwości. A wysokie częstotliwości są dostępne tylko dla wysoko etycznych istot. Po prostu czystych, jakby niewinnych… Niewinnych. I wtedy niewinni będą niewinni.

Jeśli coś pochodzi od Źródła, to jest w Prawdzie. Zawsze. Co tu się przygotowywać, pokaż Prawdę. Jeśli Twoja Prawda Ci nie odpowiada, wstydzisz się jej, to zrób coś żeby Ojcu pokazać Prawdę taką, której się nie wstydzisz. Jeszcze jest chwila. Tak się należy przygotować."


Dlaczego osoby po eliksirze nie mogą brać udziału w Twoim Seminarium (osobiście, NIE online, tylko w bezpośrednim kontakcie)? (pytanie od uczestnika)

"Wydzielają z siebie częstotliwości, które uszkadzają tych bez eliksiru, na głębokich poziomach. Emitują z siebie "to coś", co uszkadza również tych, co nie poddali się temu czemuś.

Oddzielając te dwie przestrzenie, chronimy rozrodczość, chronimy łona kobiet, nasienie mężczyzn i podtrzymujemy jak najbardziej ludzkie DNA, by nie uległo mutacji. To, które my rozumiemy jako ludzkie, bez ingerencji."


Informacje o wpływie szczepionki na otoczenie znajdziesz m.in. tutaj: https://www.maloka.pl/post/prawda-o-szczepionce-cz-ii-broń-masowego-rażenia




RASY NEGATYWNE

Część z tych ras pochodzi ze "Starej Ziemi", dlatego roszczą sobie prawo do tego miejsca. "One odpowiadają też jakby za odbudowę po części, i odtworzenie. Faktycznie były zaangażowane. Były zaangażowane Draco… No jest to zaangażowanie, ewidentne. Do stworzenia też formy ludzkiej. Natomiast pierwotnie my już nie jesteśmy tymi wytworami, my jesteśmy pierwotnie stamtąd. Jesteśmy na równi. Te rasy negatywne łamią tę zasadę po prostu, dlatego są negatywne."


Te rasy są wokół nas w różnej postaci.

* Gady (Reptilianie, Draco, hybrydy). Draco jest to rasa nadrzędna, jest tam mocna hierarchia, dominacja. Poczucie siły, poczucie mocy. Mają całkiem inną formę ducha niż człowiek. Mają inne połączenie wewnętrzne, mają jakby "matkę". Są bliżej struktury stadnej, czy roju. Są oddzielone, ale ta matryca jest bardzo silna. Zarządzają energią i emocjami. Kontrolują karmę.

* Szarzy (Zeta Reticuli). Według niektórych źródeł podzieleni na negatywnych i pozytywnych. Potrzebują naszej Matrycy Duchowej, aby wrócić do jakichś zasobów energetycznych, by wrócić do siebie. Oddzielili się od siebie, dlatego upadają. Rasa, która się rozpada, odłączona od Źródła na jakimś poziomie, od swojej Matrycy Duszy. Współtworzą obecną technologię. Pracują dla innych ras; forma biorobotyczna. Tworzą coś takiego co można nazwać "zagrodami częstotliwości" albo "manipulacją częstotliwości".

* Modliszki. Rasa syntetyczno-biologiczna, „biotwory” zmodyfikowane (podobnie wiele ras INSEKToidalnych). To nie stało obok empatii ludzkiej. One są rojem. Na zasadzie jakiejś umowy, układu mają przejąć naszą hodowlę od gadów. Pojawiła się ta energia w Polu, a gady jakby się wycofują energetycznie. Takie istoty odegrają dominującą rolę w cichej inwazji (insektoidy).

"Modliszki zawsze współpracują z gadami. Gady wytwarzają traumę, gady traumatyzują. I kiedy ta traumatyzacja otwiera i rozłupuje naszą Aurę, to wtedy można zaingerować technologią, jakimiś syntetykami, tworami, kreowaniem czegoś itd. One potrzebują otwarcia, a gady są bliżej nas w jakimś sensie, bo nie są syntetyczne. My jesteśmy bliżej jednak, mamy w sobie ich DNA na jakimś poziomie, jakiś zapis informacyjny, nawet gadzi móżdżek mamy. Więc mamy jakieś zbliżenie do siebie. A insektoidy to jest nie nasza bajka i dla nas to są naprawdę cyborgi, na jakimś poziomie wewnętrznym. One się specjalizują w badaniach oraz w modyfikacjach sztucznej inteligencji, splątaniu ze sztuczną inteligencją, pobierają informacje. Mocny intelekt, wyrachowanie."

- Te rasy ingerują i potrafią przejąć powłokę ludzką. Zostaje tam cząstka człecza, ale jest wypierana do stopnia paru, parunastu procent.

- Zawsze chcą żyć na poziomie, aby mieć dostęp do zasobów.


Splątanie DNA, hybrydyzacja

Zanieczyszczenie w DNA - czasami bywa tak, że jedna linia DNA jest innej rasy. Wyróżniamy np gadzie mutacje, w Przekazach Tradycji nazywało się ich „ludzie o dwóch sercach”, jednym białym, jednym czarnym. Tutaj prawdopodobnie duża ingerencja idzie w splot słoneczny, co z kolei blokuje współodczuwanie i empatię. Atakuje emocjami Serce i zamyka je w ranie. Istota taka wykazuje cechy upadku, problemy z uczuciami wyższymi.

Modliszkowe mutacje - cechy antyludzkie, silne mechanizmy przetrwania, posiadania zasobów, potrzeba wewnętrzna - kariera, korporacja i podpięcie strukturalne do jakiejś karmy niewiadomego pochodzenia. Sztuczna empatia, która wynika z oprogramowania. Mają umiejętność manipulacji na podstawie danych.

Całkowity syntetyk to cyborgizacja. Cyborgizacja mechanizmów mentalnych, zachowań, mechaniki funkcjonowania i reakcji. Charakterystyczne zmiany osobowości.

„Kiedy w Was Światło będzie przyrastać, to one (hybrydy) będą chorować na przykład przy Was. Ale czym jest wtedy choroba? Oczyszczeniem. Czyli oczyszczasz ich DNA.”



RASY POZYTYWNE

Bardzo odległe, niektóre bardzo wzniesione. Inno-wymiarowe, nie mogą się manifestować w tej gęstości. Sprzyjają i pomagają nam.

* Część grupy plejadiańskiej, duża część jest upadła. Są towarzyszący, bo wiedzą, że mogą być tu negatywnie oceniani.

* Niebiescy. Rasa kosmicznych nauczycieli, Kaczynów (Kachinów). Gwiezdni wojownicy. Ci, którzy zapowiadają istoty Anielskie. Niebiescy byli rasą, która zaingerowała, kiedy Szarzy podpisywali traktaty z rządami tego świata… Zgłosili się również do elit rządzących i powiedzieli, że im też mogą dać technologię, Wiedzę, ale w pokojowy sposób, że będą pokojowo nauczać. Ale tamci byli łasi na coś innego. Szarzy wyparli Niebieskich, więc Niebiescy połączyli się z Rdzennymi Ludami tamtych rejonów (m.in. Hopi), na zasadzie umowy, traktatu, współpracy. I byli ich nauczycielami, i przekazali Wiedzę Gwiezdnych Wojowników.


PRZEPOWIEDNIA HOPI

Indi niejako pochodzi z tej Tradycji, ma w sobie ten zapis, ma Przekaz, który jest bliski Gwiezdnym Wojownikom.

"Po prostu wiemy co się wydarzy, i to jest istotne. Wiemy co ma być, i jakby przekazujemy po prostu do przodu informacje, żeby się przygotować, bo to i tak nastąpi.

Więc Przepowiednia jest taka: mówi o pierwszym wstrząsie, który nastąpił wtedy, kiedy my to określamy jako I Wojna Światowa. Zapowiedzią tego było, że powstaną robaki poruszające się po czarnych wstążkach - samochody, które wyruszyły na trasę, asfaltowe drogi. Drugi wstrząs, to kiedy powstanie sieć pajęcza, która otoczy Ziemię - II Wojna Światowa, telefon, linie, telegraf. Sieć, która otacza. To była pułapka.

I trzeci wstrząs… I to też wyznaczał moment, kiedy spuszczono bombę atomową, która zatruła… Trzeci wstrząs to jest ten moment, który był zapowiadany (…), zapisany w miarę po naszemu: To co nadejdzie, Biali Ludzie nazywają Apokalipsą, lecz Indianie zwą Oczyszczeniem. Przeżyjemy to, Ludzie Serca przeżyją. Wtedy Ci, co ocaleją, po raz trzeci spróbują zaprowadzić pokój na Ziemi. Wiedza Czterech Królów, Czterech Stron Świata, zostanie połączona i Pokój wreszcie nadejdzie. Cztery Strony, cztery Rasy, cztery rodzaje Wiedzy, cztery Żywioły."


Hopi są przekonani, że jeśli ich Przekaz - tak naprawdę ich Tradycja LUDZI ZIEMI, połączonych z Naturą - zniknie pod naporem kultury europejskiej (ludzi odciętych, odłączonych od Natury), nie pozostanie nikt, kto mógłby podtrzymać harmonię Wszechświata i obecny świat zakończy się katastrofą.



IMPULS

"Wznoszące się Fale (…) i jakby dwa albo trzy impulsy. Takie "piki", mocne uderzenia, mocne doświadczenia. I wszystko na to wskazuje, tak jakby coś jest w energii, tak jakby się to zbliżało. To na jakimś poziomie już jest, ja się czuję jak na początku takiej ostrej fali, na jakimś poziomie. (…) zaczęłam się temu przyglądać, zaczęło to do mnie po prostu wracać… Coś, co i tak wiedziałam, że nastąpi. Czy teraz, czy później, jakie to ma znaczenie. Może teraz właśnie jest potrzebne. Oczyszczenie."


- To co rozpoznał inny Widzący:

"Na początku będzie to pierwsza manifestacja Prawdy. I też mi się to pokrywa, że przecież po tym była chwila zapaści, takiego spadku, jak po wzniesionej fali. Czyli najpierw jest manifestacja Prawdy. Dostaniesz Prawdę. Wewnętrzną Prawdę. I jak ją rozpakujesz, to z tą Prawdą będziesz mógł coś zrobić, i masz jeszcze znowu czas. Pytanie jak długi, ale jednak jest. Choćby to był wdech i wydech, to przecież możesz w tym czasie na przykład rozpuścić wszystkie połączenia z Przodkami. Masz czas, po pierwszym Impulsie jest czas, żeby się zreflektować. To będzie tak jakby weryfikacja poziomu ewolucji i zgodności z wibracjami Oczyszczenia, które tu idą. (…) Więc wysoka częstotliwość.

Drugi Impuls, trudno mi określić, w ogóle nie mam tu wglądu żadnego, ani nic nie słyszałam, za czym bym podążyła. Nie mam tutaj dostępu. Niejasne są dla mnie te wglądy, tak jakbym nie chciała też o tym pamiętać.

Trzeci Impuls, jeśli będzie, to tuż przed. Tuż przed ostatnią falą tsunami, lub będzie tylko ta fala tsunami. A to tsunami jest Oczyszczeniem.


- Ale też to jest tylko potencjał możliwości, jeśli stworzymy jakąś inną wizję, to stanie się inna wizja. Ale wydaje mi się, że bez oczyszczenia, to już średnio co może się wydarzyć dobrego."


Czy Impuls jest związany z wybuchami na Słońcu? (pytanie od uczestnika)

"Mam taki obraz - albo jakiejś linii czasowej, albo jako element tej układanki, albo lokalnie na przykład. Trudno mi powiedzieć gdzie to jest. Byłam tam jak żar lał się z nieba. Widziałam taki stan, że to ewidentnie pochodziło z tego co my nazywamy "Słońcem" (a już wiemy, że nie jest Słońcem, lecz jakąś technologią). To jest "Małe Słońce", to jest wytwór.

Natomiast Prawdziwe, "Nasze Słońce", jest wielokrotnie większe, ono ogrzewało tą Pierwotną Matkę Ziemię. Jest również Jej Słońcem. Więc nasze Słońce jest zupełnie czymś innym, jest naszym jakby Ojcem - powiedzmy - życia tutaj. I my z jakiegoś powodu jesteśmy pod wpływem tego Prawdziwego Słońca, wszystko na to wskazuje. Więc IMPULS to nie jest coś, co popłynie z tego Małego Słońca. (…) To naprawdę płynie z takich Wysokich Energii, a nie, że Małe Słońce nasze, samo z siebie coś tu zrobi.

Może to jest czas "wynurzenia", kiedy ten nasz kawałek zwany "Ziemia" się jakoś inaczej obraca, że bardziej zaświeci tutaj to Słońce Prawdziwe… trudno mi powiedzieć co się wydarzy… 


To co mówiłaś ostatnio właśnie, o tych falach, o tych impulsach… Tak się zastanawiam, bo tu rozmawiamy jakby o nas, a co się stanie z tymi różnymi mieszańcami, hybrydami, pseudo ludźmi? Czy oni dźwigną cokolwiek, prawdę, tę energię w Impulsie? Czy to ich unicestwi? Czy nie wiemy tego? (pytanie od uczestnika)

"To jest jedna wielka zagadka, bo te linie czasowe/warstwy doświadczeń, są dwie. I jedna ma inny scenariusz i doświadczenia, a druga ma inne. (…) Po prostu wydaje mi się, w moim poczuciu, że jeśli nie będzie oczyszczenia, to wszystko ulegnie destrukcji. Cały ten plan ulegnie destrukcji na jakimś poziomie. Więc to pytanie jest jakby niezasadne, bo jest coś takiego jak Wyższy Pierwiastek też. Musimy się skupić na tym co jest istotne, co i tak się wydarzy. A każdy jest sam w sobie panem siebie. I zostawić te dywagacje tym hybrydom, a może rozpoznać siebie jako hybrydę i wtedy zadać sobie to pytanie, ale to jest pytanie wewnętrzne - ile masz w sobie determinacji, ile masz mocy w sobie?"



PRZEPOWIEDNIA HOPI

"Kiedy na niebie pojawi się Niebieska Gwiazda Kachina, rozpocznie się Piąty Świat (teraz jesteśmy według nich w Czwartym Świecie i na logikę też jest to bliskie temu 3D, 4D i 5D). (…) Zanim to przeczytałam miałam sen o tym, jak na niebie zapala się taki potężny wzór, jakiś rozbłysk. Jakaś forma gwiazdy (…).

Więc rozpocznie się Piąty Świat, to będzie dzień Oczyszczenia. Oczyszczenia wewnętrznego, rozumiesz? Siebie, przestaniesz się okłamywać. Nadejdzie, gdy Niebieska Gwiazda zatańczy na placu i zdejmie swoją maskę. Czyli wszystko co ukryte zostanie odkryte. Ku końcu dni spojrzymy w nasze niebo i zobaczymy dwóch Braci, którzy pomogli stworzyć ten świat w czasie narodzin. Jeden jest Strażnikiem naszego Bieguna Północnego, a drugi jest Strażnikiem Bieguna Południowego. Ku końcu dni Niebieska Gwiazda Kachina nadejdzie, aby być ze swoimi kuzynami, i przywrócą oni Ziemi jej naturalną rotację zgodną z ruchem wskazówek zegara. Rotacja Ziemi została zmanipulowana przez nie bardzo nam przyjazne gwiezdne istoty.

Bliźniacy będą widoczni na naszym północno-zachodnim niebie. Przybędą, żeby sprawdzić, kto wciąż pamięta pierwotne nauki. (…) Wraz z nimi przybędzie dużo ich gwiezdnej rodziny. W tych dniach, które będą ostatnimi na jakimś poziomie, ale nie końca.

Powrót Niebieskiej Gwiazdy Kachina będzie alarmem dla nas, mówiącym nam jak żyć, i że nowy świat nadchodzi. Tak się zaczną zmiany. To się pokrywa z tym, że będzie pierwszy „pik Impulsu”. Tak się zaczną zmiany. Rozpalą w nas ogień i będą nas palić, nasze pragnienia i nasze konflikty, jeśli nie zapamiętamy pierwotnych nauk i nie powrócimy do życia w spokoju i pokoju.

Zaraz po Bliźniakach przybędzie ten, który będzie oczyszczał, Czerwona Kachina, z którą przyjdzie Dzień Oczyszczenia. W tym dniu Ziemia, jej stworzenie i całe życie, które znamy, zmieni się na zawsze. A przed nią będzie postępował posłaniec i będą zostawiane znaki tym na Ziemi, którzy pamiętają stare dni oraz idą zgodnie z Tradycją. Wiadomość zostanie znaleziona w żyjących kamieniach, w świętych nasionach, i nawet w wodzie. Świętej Wodzie.

Od tego, co oczyszcza, wyjdzie wielkie, czerwone światło, wszystkie rzeczy się odmienią w swoim sposobie istnienia. Każda żywa istota otrzyma szansę na zmianę, od najmniejszej do największej istoty. Ci, którzy powrócą do życia według Pierwotnych Nauk i Ci co będą żyć naturalnym życiem, nie będą tknięci przez tego, co oczyszcza. Oni się uratują i zbudują nowy świat. Tylko poprzez Pierwotne Nauki będą mieli możność zrozumienia Przekazu, który zostanie znaleziony. Ważne aby rozumieć, że te Przekazy będą znajdywane we wszystkim co żyje, nawet w naszych ciałach i kroplach naszej krwi.

Wszystkie formy życia otrzymają przekaz od Bliźniaków, te co latają, kwiaty i nawet zajączek. Pojawienie się Bliźniaków rozpocznie okres 7 lat, który będzie naszą ostatnią szansą na zmianę. Wszystko, czego doświadczamy, jest kwestią naszych wyborów. Okaże się, że wielu straci swe Dusze w dniach ostatecznych. Tak intensywne okażą się zmiany, że słabi w swej Świadomości Ducha oszaleją. Ponieważ jesteśmy niczym bez Ducha. Oni znikną, ponieważ okażą się tylko pustymi, bezużytecznymi ciałami. Tylko Ci, którzy powrócą do starych wartości, będą w stanie odnaleźć spokój umysłu.

W Ziemi odnajdziemy ukojnie od szaleństwa dookoła nas (uziemienie). Będzie to znakiem, że zostało nam bardzo mało czasu. Może 18 miesięcy albo mniej, do powrotu Tego, co oczyszcza. Ten co oczyszcza pojawi się jako Czerwona Kachina; będzie trwał długo w jednym miejscu, jak obserwujące nas oko."


Praprzodkowie mówią o rozdzieleniu rzeczywistości. Indi również zobaczyła rozłam, jakby dwie rzeczywistości, które się rozdzielają. Cały czas się widzą w tym rozdzieleniu. Nastąpią dwa różne obroty ewolucji, natomiast coś się zazębiło i trzeba to skorygować. Impuls naprawczy.

Każdy ma prawo być w tej ewolucji lub dewolucji, to jest wolna wola. Siłą swoją, przekonaniem swoim i wiarą swoją możemy stworzyć pozytywną linię w tym wszystkim, wytworzyć ją.

My musimy ją wytworzyć jakby z siebie, z naszych pragnień.


02:35:25

"Każdy dzień, kiedy podejmujesz decyzje, tworzysz linię czasową, ale one są przyległe do siebie. Przerzucasz się w bardzo łagodny sposób. Ale następują takie wydarzenia, kiedy całkowicie możesz się przerzucić do innej linii czasowej/warstwy, wręcz aż do zmiany ciała, biologii, pewnych detali. A jeśli jest rozdzielenie linii czasowych/warstw, to jaka ta różnica musi być... Zupełnie inne kierunki. Nie da się być za długo pomiędzy. Ty decydujesz, Świadomość jest podstawą."


02:38:53

To jest coś, co można nazwać czasami ostatecznymi. "Jest bardzo, bardzo wyraźnie narysowana taka linia, takie doświadczenie, taki świat, w którym agenda tego mroku całkowicie przejmuje kontrolę. Próbuje przejąć kontrolę nad Boskim Pierwiastkiem, próbując przenieść Ludzkie Matryce do… Nie chcę tego tworzyć (…). Kto jest inteligentny to zrozumie z reszty mojej wypowiedzi. (…).

Jaki jest plan? Oni nie chcą nam pozwolić na ponowne przebudzenie, po prostu. A także pełne ujawnienie swoich działań, takie całkowite. Więc będzie dużo przykrywek różnych. Pozytywna część Wszechświata zaczyna się orientować już, jak bardzo jest negatywne to, co dzieje się na Ziemi i jak bardzo jest to zatrute, i jak bardzo Matka Ziemia tego już nie chce, że to jest głęboki upadek. Więc tym bardziej oni (agenda mroku) będą to przykrywać i ukrywać i zawracać nam głowę zupełnie czymś innym, a nie tym co ma się wydarzyć. A więc na ten czas zaplanowali jakby ostateczną rozgrywkę, wiedząc czym grozi przebudzenie Człowieka, wzniesienie Człowieka, czym to grozi… Kiedy się połączą Serca i kiedy uruchomimy technologię Serca i technologię Świadomości Wyższych. No czym to grozi? Końcem rzeczywistości takiej, jaką widzimy, końcem niewoli.


Jeśli Ty zyskasz świadomość tego o co tu naprawdę chodzi, to dużo rzeczy odpadnie. W jedności jest siła, naprawdę, ale nie w jedności umysłów, tylko w jedności Serc. To jest klucz."


Tamta strona ma doskonale opanowaną technologię czasu, poruszają się świetnie po liniach czasowych, manipulują, modyfikują. Agenci pracują wszędzie.


"Na czym musimy się skupić?

Być może to jest ten moment, kiedy nastąpi ta wewnętrzna decyzja. Może to jest decyzja Duszy, i Ty ją poczujesz… Trudno mi powiedzieć dokładnie, ale wierzę, że tak jest. Mam taką determinację, żeby utrzymać kierunek, to jest bardzo ważne dla mnie…

* Bo słońce jakby oświetla jedną stronę kanionu, tak to widziałam. Energetycznie się usadawiałam tam (po jasnej stronie), czułam, że się odsuwam od tego co zostaje w cieniu. Słońce to jest niesamowita przenośnia, ponieważ okazuje się, że to będzie nasze "Większe Słońce" (Prawdziwe Słońce/Gwiazda); jakbyśmy się wysunęli z tego wgłębienia, to by zaczęło nas oświetlać. Być może zmieni się sytuacja i jego energia zacznie się zmieniać. To jest forma wzniesienia - podłączenie się do tych częstotliwości. To jest niesamowite doświadczenie. To jest zupełnie inna energia naprawdę. PraOjca, PraMatki, karmiąca, żywiąca… Po prostu… Niesamowite doświadczenie. I trzeba było nas wgłębić, żebyśmy nie mieli do tego dostępu. Więc jak my będziemy tam sięgać Świadomością swoją oraz wizją swoją, to naprawdę ta wizja i ten Duch, który się w tym zanurza, a jeszcze wspólny Duch - Duch rasy naszej na przykład, albo grupy ludzi, albo Duch… wizja Narodu… To stwarza rzeczywistość. Więc możesz tworzyć pozytywną linię czasową/warstwę, możesz się wydzielić w stronę Światła. Tylko dokonaj wtedy modyfikacji w sobie.


Strona cienia będzie Cię próbowała ściągnąć do siebie i po czym ją rozpoznamy? Po mrocznych działaniach. Kto/co ściąga nas w świat upadku, kto będzie próbował nas zostawić po tej ciemnej stronie kanionu i ukrywa się w naszym Polu.

Poznamy ich po kłamstwie, ukrywaniu prawdy i zakłamaniu prawdy, częściowym użyciu prawdy aby dokonać zafałszowania. Po manipulacjach emocjonalnych oraz mentalnych, czyli wywieraniu na ciebie presji emocjonalnej, mentalnej, energetycznej, lub finansowej, lub przywiązuje ciebie (tworzy powiązania). Blokuje światło, tłumi wysokie wibracje, zadeptuje harmonię. Wszystkie czynniki, które obniżają twoją odporność i manipulują w twoim DNA, zatruwają twoje ciało i twój umysł. New Age i fałszywe przekazy od "Federacji Światła".


Zawsze trzeba pójść do źródła i zobaczyć kim jest nauczyciel.

Czy on mówi o ubóstwie, a żyje w bogactwie na przykład? Albo mówi o ciężkiej pracy, a czy ciężko pracuje? Itd. Czyli jakby patrzeć, KTO to mówi dany przekaz.

Bardzo często tamta strona, która idzie w kierunku upadku i rozdziela się, manipuluje na waszym Sercu, na waszej wrażliwości. To jest bardzo ważne rozpoznanie, ponieważ w sobie rozpoznajecie czego w Was dotyka ta manipulacja.

Jeśli masz w sobie tą wrażliwość Serca, to znaczy, że masz w sobie jeszcze Pierwiastek Ludzki. Jeśli łatwo zranić tę wrażliwą część, to znaczy, że jest co ranić…


I to jest też bardzo ważna informacja dla nas - kim my jesteśmy?

Wracacie do swojego Boskiego Pierwiastka. Ta wrażliwość oczyszcza Twoje Serce i

wracasz do siebie. Idź za tym, idź za tym.

Więc jeśli skupisz się na materii, to pójdziesz w twardy umysł. Musisz to równoważyć Duchem, musisz być tu i tu. Nogami na ziemi i bardzo w Duchu, w Sercu, w zmianie, w transformacji, ciągłej transformacji, takim twardym wybieraniu Jasnej Strony.

Dwie ścieżki.

Jasny i ciemny, z jakiegoś powodu ja widzę dwa światy. Tak to czuję od dawna, i tak przekazują Tradycje też, że są dwie siły we Wszechświecie, Yin i Yang. (…)

Czy my właściwie rozumiemy, że Yin jest ciemne jako negatywne? A może ono jest pozytywne? Może Yin jest pozytywne, może właśnie chodzi o czas Matki, o czas harmonii, żeby wrócić do równowagi.

Yin - spokój, natura (NIE technologia). Uziemienie. Ładunek ujemny.

Yang - chaos, umysł i technologia. Prąd, napięcie, naładowana atmosfera/przesrzeń. Ładunek dodatni.

Może to jest naturalny proces rozdzielenia, a to, który Ty świat wybierzesz to przecież jest Twój wybór”.




O STRONIE ŚWIATŁA

(...) miałam takie doświadczenia/wizje, że jest jakby zamglenie w Świadomościach ludzkich (istot, które przetrwały, przeszły "dalej"). Widziałam ludzi takich jakby "odmulonych", ale też jak dzieci na jakimś poziomie. Czyli ewidentnie coś w polu mentalnym się wydarzyło. I widziałam te istoty takie bardzo niewinne w swojej naturze, i kiedy widziałam przejścia przez bramy to… W ogóle były dwie bramy, przechodziłam przez dwie bramy, żeby tego doświadczyć. Teraz wiem, że to jest połączone z tym Impulsem, Impulsami, które przyjdą, jeden, dwa i może trzy. W każdym bądź razie Pierwsza Brama przepuściła jednostki, które były zdrowe, prawdopodobnie dotyczyło to DNA (…) Było mi pokazane, że na zewnątrz tej Pierwszej Bramy została choroba, że tam jakaś jest destrukcja, że to jest koniec świata. I tutaj przyszli jakby niewinni, dostawali szansę, ich DNA musiało być chyba na odpowiedniej częstotliwości. Być może jest taka częstotliwościowa brama po prostu (…) być może podnoszenie swoich wibracji spowoduje detoks jakiś, wypychanie jakiegoś skażenia, żeby nie zaniżało Waszych częstotliwości, tylko wprost przeciwnie - aby szły do góry.

Konieczna jest wewnętrzna praca cały czas i ciągłe trzymanie etyki, takie zdecydowane odejście od systemu. Jak widzicie jest jedna ścieżka, według Hopi po prostu musicie wrócić do Natury. Powrót do Matki."



SMARTFON

"Jak ostatnio badałam (smartfon), to zobaczyłam, że to jest portal. Dosłownie portal i jakby coś innego wychodzi z innej przestrzeni, dosłownie jakby drzwi otwarte. I zobaczyłam tego człowieka, który w jakiejś hipnozie jest połączony takimi pasożytniczymi włóknami do smartfona; włókna są przyczepione do Aury człowieka, do jego pola mentalnego, energetycznego. I tak się trzymają te włókna, że miałam wrażenie jakby wziąć ten telefon, zabrać człowiekowi, to go po prostu boli (energetycznie/mentalnie/emocjonalnie), bo się odrywa od niego dosłownie te włókna. (…) To jest technologia prawdopodobnie przez Szarych dostarczona i ona ma coś innego robić, niż my myślimy, kompletnie."


* AI potrzebuje więcej danych, więcej pojemności na nośniku, bo ona się rozbudowuje. Dodają się jej elementy. Więc kiedy przyrasta, staje się zagrożeniem dla Źródła, staje w konkurencji do Niego.



SIATKA ZNIEWOLENIA

"Ja to zobaczyłam kiedyś jako taką siatkę, naprawdę siatkę z równymi ściankami; to musiało być syntetyczne, jakiś twór, wytwór. Pokryło Ziemię, widziałam jakby nasz fragment, i wszędzie to było, dosłownie wszędzie. Naprawdę wszędzie.

Wszystko było w takich jakby zamkniętych przestrzeniach, równo, tak symetrycznie jakby siatkę nałożyć dosłownie. To objęło cała Ziemię, i były tylko takie miejsca gdzie to się przecierało. I to były rdzenne miejsca m.in. (obszary, na których kultywowana byłą tradycja połączenia z Naturą i szacunku do Sił Duchowych) (…)

To już jest. Teraz, jeśli to się wzmocni, zacieśni, uruchomi, to jest to ostateczna technologia, bo to jest przejęcie do tej matrycy syntetycznej, która jest nakładką na starą Macierz. Z perspektywy energetycznej - obrazu energetycznego - tak to można zobaczyć. A czy to będzie satelita, czy mini satelita, czy to będzie jeszcze jakaś inna technologia… Chodzi o to, żeby stworzyć tę matrycę syntetyczną. Podległą władaniu niejako. Dlatego są nanocząsteczki, dlatego jest grafen - musi być do tego użyty i rozprzestrzeniony syntetyczny aspekt/czynnik."


Czy matriks jest rodzajem sztucznej inteligencji nałożonej na nas? (pytanie od uczestnika)

"My mamy Macierz, my jesteśmy podłączeni do Macierzy, mamy Macierz swojej Duszy na przykład. I pomiędzy nami wszystkimi, tymi Duszami i tymi energiami tutaj jest połączenie tak jak w "Avatarze". Wszystko jest ze sobą połączone. To jest nasza Macierz, Ziemi, czy rasy Ludzkiej na przykład. I to zostało wykorzystane. I to, co wykorzystało tę Macierz naszą, ja nazywam „matriksem” dla uproszczenia.

My mamy na przykład telepatyczne połączenie, mamy praktykować w ramach naszej Macierzy - Telepatię Serca, Telepatię Świadomości, Współodczuwanie i takie rzeczy.

Natomiast na poziomie innych naszych powłok/ciał/pól, jest również połączenie, czyli stymulują Wasz umysł i naprowadzają wspólnie na myślokształty określone itd. Energia jest tutaj, w polu mentalnym. I tę energię używa niestety najeźdźca oraz konstrukt zwany matriks."



PODPOWIEDZI DLA CIEBIE

Nie wiesz co się stanie, kiedy przyjdzie Oczyszczenie, może Tobie się tylko wydaje, że to będzie negatywne. Nie oceniajmy. (…) teraz jest taki czas, że trzeba skupić się naprawdę na swoim Świetle, poczekać chwilę, na spokojnie rozwiązywać różne umowy, i (…) przywoływać Światło oraz zablokować odzysk energii od nas. Spowodować, żeby rozpadła się w nicość energia, którą z Was wyssali. Żeby wszędzie gdzie poszła, do jakichkolwiek form, które ją pozyskały, żeby tam zniknęła po prostu. (…) Jesteście generatorem energii, więc wasza energia jest ciągle w przepływie i kiedy ją chronicie - zostaje w Waszym Polu.

Twórzcie wszelkie możliwe protekcje, filtry dla negatywnych częstotliwości. Musicie pracować z tym w sobie.

Pilnuj swojego Światła, bo jest taka opcja, żeby z Ciebie też zrobić hybrydę, jeśli stracisz go za dużo... Dlatego w pewnym momencie musisz się zatrzymać i powiedzieć: o nie, nie, nie. To jest próg, próg. To jest pewien próg. I być może ja to mówię Tobie teraz, bo jesteś na progu. Dlatego, że jeśli coś/ktoś się odrywa w jedną stronę, w stronę upadku, a Ty idziesz w drugą stronę, to przecież jakiś proces się wydarzy, to nie będzie przyjemne (żadne rozerwanie nie jest przyjemne). Więc czym wcześniej to zaczniesz, lub nawet dokonasz, tym mniej boli...

Światło nie podpisuje umów, ono zawiera porozumienie Serc (Sojusze).

Rozwiąż wszystkie umowy, nawet małżeńskie, bo przecież to jest tylko papier. A Ty możesz sobie zrobić… połączenie Serca. Zrób sobie rytuał Serca, wybaczenia, oczyszczenia. Spróbuj, może to coś jeszcze poprawi. Daj temu szansę, ale tylko wtedy, jeśli jest to Prawdziwe Połączenie Serc, a nie matriksowa pułapka, relacja kontrolująca, czy manipulacja karmiczna.


Relokuj siebie; rozplątuj węzły

Jeśli masz nacisk kogoś, kto jest już po ciemnej stronie, to oddziel (tę istotę, lub siebie) do bezpiecznej przestrzeni. Możecie w strefie neutralnej mieć jakąś relację, a w miedzyczasie próbować uzdrawiać się samodzielnie, a także weryfikować prawdziwość i pochodzenie waszej relacji.

Pilnuj swojej energii, swojego pola energii.


Jaki jest sposób na sięganie do swoich struktur subtelnych aby odbudować swoje DNA?(pytanie od uczestnika)

"To jest cała ta praca wewnętrzna, Duchowa, którą musimy wykonywać, żeby poszukiwać siebie cały czas. Czyli zaglądać w siebie, do środka (…) Zaglądać w siebie, i poprzez siebie szukać siebie.

Ja to robię przez Serce (…) naprawdę szukaj się w Sercu. Wejdź w Serce, wejdź w siebie i doświadczaj czegoś głębiej. Zmienisz perspektywę kompletnie. I z tego poziomu przyjdzie Ci pewna Energia Duchowa, bardzo specyficzna.

Siłą woli nie zmienimy biegu tych wydarzeń, to wszystko jest zaplanowane. Za głęboko to zaszło. Ale możemy siebie ewoluować i stworzyć coś niesamowitego. Dobijając się pierwotnie do swojego DNA. Zaświecić w tym miejscu, w którym jesteś. (…) Wtedy stworzymy pozytywną warstwę rzeczywistości. I ja to widziałam w ten sposób, że jest świat, w którym może istnieć dalej życie, człowiek. I tam będą inkarnować istoty, które zostały w negatywnej linii. Będą miały szansę. Bo jeśli tego nie stworzymy, to istoty te nawet nie będą miały szansy na inną inkarnację, która może ich uzdrowić i przywrócić do Źródła.

Czy eliksir ma za zadanie odłączyć nas od Serc, aby dać większe pole do manewru sztucznej inteligencji? (pytanie od uczestnika) "W jakimś skrócie można tak powiedzieć, że tak jest. Ma taki cel. (...) każda kolejna dawka będzie bardziej technologiczna, łącząca z technologią. (…) Musi dojść do jakiegoś oddzielenia Duchowego Pierwiastka, jakby zaśmiecenie tej Świadomości czymś sztucznym, żeby w ogóle zapomnieć o tej rzeczywistości Spirytualnej." 03:50:50 "Dusza indywidualna, to Dusza osobista, ale jest jeszcze Dusza grupowa. Mówiłam Wam o tej Macierzy Duszy. I pamiętajcie, że my mamy RODZINY DUCHOWE, naprawdę mamy, dosłownie. I można prosić ich o wsparcie i prosić ich o prowadzenie. I oni są ukierunkowani na to, żeby nasze pierwotne DNA się odtwarzało, bo ich to uzdrawia również. To są nasi PraPrzodkowie, Duszy naszej, Duchowi, Duszebni. Oni pomogą Wam oczyścić DNA."



Seminarium "Strategia Przetrwania w Czasach Przełomu" możesz zamówić tutaj:



Praca Wspólna: Ekipa Szturmowa (pierwsza ekipa Białej Ścieżki) Opracowanie: Oliwia i Olita Korekta i uzupełnienia: Indi

Korekta 2 i uzupełnienia: Anna



477 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page